Viber – sprawdź darmowy komunikator na smartfona
Znalezienie idealnego komunikatora na telefon bywa sporym wyzwaniem. Zdecydowana większość osób poszukuje darmowego oprogramowania, które w dowolnym momencie można odinstalować. Ciekawą opcją wydaje się być aplikacja Viber, która dostępna jest zarówno na urządzenia z systemem Android, jak i iOS. Wykonywanie połączeń oraz przesyłanie wiadomości wymaga jedynie dostępu do internetu. W wersji płatnej istnieje możliwość wykupienia abonamentu, dzięki któremu nie trzeba korzystać z sieci.
Prosta i szybka instalacja
Aplikację Viber można zainstalować w ekspresowym tempie, co stanowi niezaprzeczalny plus. Ważne jest to, aby pobrać komunikator z oficjalnego sklepu App Store lub Google Play. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że oprogramowanie pochodzące z niesprawdzonego źródła może posiadać liczne wirusy, które zwiększają ryzyko przejęcia prywatnych danych. Nie można również wykluczyć otrzymania linków od hakerów, którzy próbują przejąć konta bankowe. W żadnym wypadku nie należy klikać w odnośniki przesłane przez nieznajomego nadawcę.
Wysoka funkcjonalność
Viber to świetne rozwiązanie dla tych, którzy oczekują nieprzeciętnej funkcjonalności. Aplikacja zapewnia dostęp do wielu przydatnych opcji. Oferuje dostęp zarówno do czatów prywatnych, jak i grupowych. Na specjalną uwagę zasługuje możliwość pozostawienia wiadomości głosowej, którą można odsłuchać po uzyskaniu połączenia z internetem. Dla wielu użytkowników najważniejszym plusem jest brak dodatkowych opłat. Przejście na wersję premium nie jest obowiązkowe i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić.
Zaawansowany system zabezpieczeń
Komunikator Viber spełni oczekiwania tych, którzy potrzebują prywatności. W dużej mierze odpowiada za to zaawansowany system zabezpieczeń. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ustawić kod dostępu do czatu. Ponadto, istnieje możliwość ukrycia rozmowy. Nie będzie ona wyświetlać się na głównej stronie komunikatora. Jest to prawdziwa gratka dla tych, którzy z różnych względów obawiają się przejęcia prywatnych informacji przez osoby postronne.